IMG_9386

Wielki błękit…



Przedwczoraj późnym popołudniem dolecieliśmy na Zakynthos…



To malutka grecka wyspa, którą dzieli od Polski 2,5 godziny lotu! 

Pierwszy dzień spędziliśmy w Tsilvi- miejscowości, w której znajduje się nasz hotel. To małe miasteczko, bardzo ciche i położone przy plaży.

A dziś rozpoczęliśmy odkrywanie wyspy drogą wodną…

Wynajęliśmy małą łódkę motorową, w miejscowości Keri. Polecam firmę The Big Blue. 

 

Mają bardzo fajne łodzie, szybką obsługę i przyjeżdzają po klientów do hotelu.



Punkt pierwszy- poszukiwanie żółwi Kareta…

 

Gotowa do skoku…

  

Cudowne jaskinie…

Zapierające dech w piersiach widoki i wielki błękit…



Rozbitkowie… 


Ja tu zostaję…



Jestem totalnie zakochana w tym miejscu…

 

Jutro będziemy poznawać Zakhyntos samochodem i wszystko Wam opowiem…



A tymczasem uciekam…

Udostępnij:

11 komentarzy

  1. Super! Byliśmy w Tsilivi 2 lata temu…. To były nasze pierwsze wakacje z 15 miesięcznym wtedy Jaśkiem. Rejs do błękitnych grot też był. Pozdrawiam i zazdroszczę!!!

  2. jest pięknie ! nie chciałabym stamstąd wracać 😉 piękne zdjęcia, chcemy więcej ! 😉

    pozdrawiam 😉

  3. Czy występują tam meduzy?

  4. Może jakiś konkurs szybki z jakąś piękna kartką z Grecji do wygrania ? 😀

  5. A więc aktualnie mam na Zakhyntos dwie znajome Kamile, które wyjechały tego samego dnia 🙂 Targińską i Cymer. Przyjemności! 🙂

  6. Ale pięknie … Grecja ♥ Odpoczywajcie ! 🙂 Pozdrawiam :* ♥♡♥

Dodaj komentarz